Piorunujący nokaut na KSW 56! 12 sekund i po walce! [WIDEO]
Błyskawiczna walka na gali KSW 56. Filip Pejić znokautował Sebastiana Rajewskiego w dwanaście sekund!
To był piorunujący cios. Pejić szybko huknął rywala prawym sierpem, a ten padł nieprzytomny na matę. To był pierwszy cios walki! Sędzia nie miał wyjścia - musiał zakończyć pojedynek.
Rajewski długo nie był w stanie podnieść się z maty. Polak potrzebował pomocy lekarzy. Była to jego szósta porażka w karierze.
- "Nitro" wrócił, sku***syny. Jestem tutaj, żeby pisać historię i zostać mistrzem. To dla mojego dziecka - krzyczał Chorwat po zwycięstwie.
Dla Pejicia było to piętnaste zwycięstwo w karierze. Przerwał nim serię dwóch kolejnych porażek.
Pejić zapisał się w historii KSW w jeszcze jeden sposób - wykonał drugi najszybszy nokaut w tej organizacji. Lepszy pod tym względem był tylko Łukasz Jurkowski, który w 2004 roku zakończył walkę z Pawłem Zalewskim w dziewięć sekund.