Paweł Pawlak świetnie przywitał się z KSW! Jednogłośną decyzją pokonał Damiana Janikowskiego

Ten drugi już po raz dziesiąty pojawił się na gali KSW. Wcześniej odniósł sześć zwycięstw i poniósł trzy porażki. Po raz ostatni walczył w marcu, gdy znokautował Jasona Radcliffe'a.

Pawlak w przeszłości walczył już w federacjach UFC czy FEN, ale wcześniej nie rywalizował w KSW. To on był według bukmacherów lekkim faworytem w starciu z byłym medalistą olimpijskim.

W pierwszej rundzie to Janikowski zaskoczył jednak rywala kilkoma mocnymi ciosami. Pawlak próbował kopnięć i widać było jego doskonałe wyszkolenie techniczne.

W drugiej odsłonie przez pewien czas wydawało się, że to debiutujący w KSW zawodnik zaczyna zyskiwać przewagę. Później były zapaśnik odpowiedział jednak mocnym ciosem i obaleniem.

Ostatnia runda także była bardzo wyrównana. Przez większość czasu Pawlak miał przewagę, a Janikowski próbował punktować na kartach sędziów poprzez obalenia.

Jego rywal mądrze się jednak bronił do samego końca pojedynku. Ostatecznie o wszystkim rozstrzygnęli sędziowie, jednogłośnie przyznając zwycięstwo Pawlakowi.