Oto kolejny rywal Szpilki? To byłby prawdziwy hit
Szef znanej grupy menadżerskiej przekazał niespodziewane informacje. Zdradził, że jego podopieczny może skrzyżować rękawice z Arturem Szpilką.
Mariusz Pudzianowski miał wystąpić podczas jubileuszowej gali XTB KSW 100, która odbyła się 16 listopada. Ostatecznie nie doszło do pojedynku z jego udziałem.
47-latek poinformował o wycofaniu się z walki na kilkanaście dni przed wydarzeniem. W swoim oświadczeniu stwierdził, że doszło u niego do przetrenowania.
W gronie potencjalnych rywali "Pudziana" wymieniano m.in. Łukasza Parobca. Fighter był wskazywany przez działaczy KSW za najpoważniejszego z kandydatów do starcia.
Ostatecznie po decyzji byłego strongmana temat ewentualnego pojedynku momentalnie ucichł. Jak się okazuje, Parobiec może zmierzyć się z innym gwiazdorem organizacji.
O wszystkim poinformował jego menadżer, Artur Ostaszewski. Promotor po tym, jak dziennikarz FANSPORTU TV wymienił Artura Szpilkę w gronie potencjalnych rywali Parobca, zdradził, że prowadził negocjacje z federacją.
- Powiem zupełnie szczerze. Mam nadzieję, że nie zdradzę za dużo kulis, przy rozmowach o potencjalnej walce z "Pudzianem", to samo KSW chciało takiej konstrukcji umowy, by przewidywała walki z innymi zawodnikami. Na pewno z przynajmniej jednym z wymienionych przez ciebie. (…) Wydaje mi się, że każda walka z Łukaszem, czy z nazwijmy to szeroko "stójkową dywizją wagi ciężkiej i półciężkiej KSW", czyli Michałem Turyńskim, Krzyśkiem Głowackim czy Arturem Szpilką, to jest fajny pomysł - mówił Ostaszewski.
Na chwilę obecną nie wiadomo, czy Parobiec wystąpi pod szyldem organizacji KSW. Na oficjalne potwierdzenie jego ewentualnego angażu trzeba jeszcze poczekać.