Oto kolejny rywal Paula? W przeszłości walczył z Usykiem i Kliczką

Jake Paul stoczył poprzedni pojedynek 15 października ubiegłego roku. Wówczas na gali w Arlington skrzyżował rękawice z legendarnym Mikiem Tysonem.

Tamto starcie rozstrzygnęło się na pełnym dystansie. Sędziowie byli jednomyślni i wskazali 28-latka jako zwycięzcę.

Niedawno Amerykanin wypowiedział się o kolejnych pojedynkach. Zabrał głos w jednym odcinków swojego podcastu, który opublikował na YouTube.

Paul wyraził chęć do skrzyżowania rękawic z Anthonym Joshuą. Mówiąc o potencjalnym starciu, był przekonany o swoim zwycięstwie.

- Skopałbym tyłek Anthony’ego Joshuy. Nie ma twardej szczęki, nie ma umiejętności i jest sztywny - mówił Paul.

Słowa 28-latka nie umknęły uwadze samego zainteresowanego. Joshua opublikował relację na Instagramie, w której zamieścił zrzut ekranu z rozmowy telefonicznej z Paulem i opatrzył go liczbą 2026, sugerując, że we wspomnianym roku może dojść do jego konfrontacji z Amerykaninem.