Obawy kibiców o stan zdrowia bohatera Fame MMA 24. Jasne stanowisko federacji

Obawy kibiców o stan zdrowia bohatera Fame MMA 24. Jasne stanowisko federacji
Źródło: Marcin Bulanda / PressFocus
Kibice Fame MMA wyrazili obawy związane ze stanem zdrowia jednego z bohaterów nadchodzącej gali. Federacja odpowiedziała na zmartwienia fanów.
8 lutego bieżącego roku odbędzie się Fame MMA 24. Nadchodzące wydarzenie zostanie zorganizowane w warszawskim Studiu ATM.
Dalsza część tekstu pod wideo
Podczas gali dojdzie do walki zawodników, którzy zadebiutują we freakfightach. Federacja zakontraktowała olimpijczyka z Sydney.
Mowa o emerytowanym pięściarzu kategorii ciężkiej, Arturze Binkowskim. 49-latek skrzyżuje rękawice z dziennikarzem, Tomaszem Majewskim.
Po ogłoszeniu angażu Binkowskiego część kibiców wyraziła obawy związane z jego stanem zdrowia. Warto zaznaczyć, że ten borykał się z poważnym problemami i w pewnym momencie był bezdomny.
W związku z pojawiającymi się komentarzami federacja postanowiła zająć jasne stanowisko. Fame MMA odpowiedziało na komentarz Patryka "Gleby" Tołkaczewskiego, uspokajając kibiców.
- Mam nadzieję, że Artur przejdzie badania i będzie wszystko ok, bo jakiś czas temu bronił się od walk - napisał "Gleba".
- Artur jest pod stałą opieką profesjonalistów i jest na bieżąco badany. Przechodzi badania tak jak każdy zawodnik, na których podstawie zostanie dopuszczony do walki - skomentowała federacja.
Warto wspomnieć, że Binkowski oraz Majewski nie darzą się sympatią. Panowie mają ze sobą konflikt i regularnie wdają się w słowne przepychanki.

Przeczytaj również