Nowy werdykt po walce Usyk - Fury. Tego jeszcze nie grali

Nowy werdykt po walce Usyk - Fury. Tego jeszcze nie grali
Źródło: X / screen
Niedługo po ogłoszeniu werdyktu trzech sędziów po walce Usyk - Fury "przemówił"... czwarty arbiter. I to po raz pierwszy w historii.
W sobotę doszło do hitowego rewanżu z udziałem Ołeksandra Usyka i Tysona Fury'ego. Tym razem stawką nie było niekwestionowane mistrzostwo w wadze ciężkiej, a pasy WBC, WBA, WBO i IBO!
Dalsza część tekstu pod wideo
Mimo wszystko walka dostarczyła potężnych emocji i rozegrała się na pełnym dystansie 12 rund. Zwycięzcę musieli wskazać sędziowie. Wszyscy punktowali jednogłośnie - 116:112 na korzyść Ukraińca.
Dla Fury'ego istniała jednak ostatnia deska ratunku w postaci czwartego arbitra. Wcieliła się w niego sztuczna inteligencja. Miała ona unaocznić widzom z całego świata potęgę nowych technologii!
AI - wprowadzona do boksu po raz pierwszy w dziejach - nie mogła wpłynąć na wynik. Gdyby jednak rezultaty stanowczo od siebie odbiegały, dla Fury'ego otworzyłaby się furtka do złożenia odwołania.
Kilkadziesiąt minut po zakończeniu konfrontacji saudyjski minister ds. rozrywki Turki Alalshikh obwieścił wynik eksperymentu. Zdaniem AI triumf Usyka był jeszcze okazalszy - pięściarz wygrał 118:112. Brytyjczyk wygrał tylko dwie rundy. Dwie zakończyły się remisem. Osiem padło łupem Ukraińca.
- Oto eksperymentalna karta punktowa sędziego The Ring z rewanżowej walki Usyk - Fury. Choć nie wpłynęła ona na oficjalny wynik, oferuje wyjątkową i obiektywną perspektywę starcia - przekazano.
Pierwsza potyczka między Usykiem a Furym odbyła się 18 maja. Wówczas Ukrainiec także pokonał Brytyjczyka, jednak niejednogłośną decyzją sędziów. Wydaje się, że do trzeciej batalii już nie dojdzie.
Redakcja meczyki.pl
Michał Boncler22 Dec · 13:57
Źródło: X

Przeczytaj również