Nieudany rewanż na Fame MMA. Kolejny nokaut. Piękny gest po zakończeniu walki

Nieudany rewanż na Fame MMA. Kolejny nokaut. Piękny gest po zakończeniu walki
Screen/FameMMA
Nieudanym rewanżem zakończyła się walka Alberto Simao na Fame MMA 19. Pokonał go Paweł Tyburski, który odniósł drugi triumf w starciu z tym samym rywalem.
Odbywający się przy okazji gali Fame MMA 19 pojedynek Alberto Simao z Pawłem Tyburskim był jednocześnie rewanżem za zeszłoroczną konfrontację na High League. Wówczas górą był jeden z bliźniaków, który zakończył walkę już w drugiej rundzie.
Dalsza część tekstu pod wideo
Tym razem obaj zawodnicy znów zmierzyli się w formule K1. Od samego początku z dużo lepszej strony pokazywał się Tyburski. 28-latek regularnie rozbijał swojego rywala.
W pierwszej rundzie tego starcia kilkukrotnie zagrozić próbował także Alberto. Jego ciosy nie robiły jednak większego wrażenia na przeciwniku.
Z czasem do głosu zaczął dochodzić Tyburski. W połowie drugiej odsłony posłał piosenkarza na deski, co poskutkowało liczeniem ze strony sędziego.
Alberto, choć wrócił do pojedynku, kilka sekund później ponownie leżał na macie. Tym razem nie zdołał stanąć na nogi. Konieczne okazało się przerwanie starcia.
Po zakończeniu walki doszło do pięknego gestu z udziałem innej gwiazdy Fame MMA. W oktagonie pojawił się Jakub "Kubańczyk" Flas, który zdecydował się odkupić od Alberto kamizelkę z jednego z teledysków. Cała kwota została zaś przekazana na szczytny cel.
Redakcja meczyki.pl
Piotr Sidorowicz 02 Sep 2023 · 23:33
Źródło: Fame MMA

Przeczytaj również