Nietypowy uraz byłego zawodnika UFC. O czymś takim jeszcze nie słyszeliście
Były zawodnik UFC nabawił się nietypowej kontuzji. Z powodu urazu jest wyłączony z treningów.
Mateus Mendonca stoczył poprzedni pojedynek 12 października. Wówczas na gali CFC 23 w Rio de Janeiro rozprawił się w 20 sekund z Luanem Matheusem.
Przed wspomnianym zwycięstwem Brazylijczyk toczył pojedynki pod szyldem UFC. W najlepszej organizacji na świecie odniósł trzy porażki i został zwolniony.
Niedawno o 25-latku zrobiło się głośno z innego powodu. Wszystko za sprawą jego nietypowej kontuzji, o której poinformował w rozmowie z MMA Fighting.
- W trakcie treningu klubowy kolega trafił mnie kolanem w penisa. Poczułem absurdalny ból i poszedłem do łazienki. Moja dziewczyna powiedziała mi, żebym poszedł do szpitala - zaczął fighter.
- Tam lekarze zrobili mi badanie USG i kazali natychmiast udać się do innego szpitala na pilną operację. Lekarz powiedział mi, żebym unikał treningów i szkolenia innych przez dwa miesiące. Mam zostać w domu i nic nie robić - dodał Mendonca.
Brazylijczyk legitymuje się rekordem 11 zwycięstw i trzech przegranych. Jedyne porażki w dotychczasowej karierze odnosił pod szyldem UFC.