Nietypowe zajęcie Mariusza Pudzianowskiego. Strongman podjął współpracę z popularną siecią

Mariusz Pudzianowski wielokrotnie udowadniał już, że nie boi się nowych wyzwań. Po zakończeniu kariery strongmana rozpoczął przygodę ze sportami walki, a w obu dyscyplinach osiągnął wiele sukcesów, dzięki czemu zyskał wielotysięczne grono kibiców.

Oprócz rywalizacji w rozmaitych pojedynkach zawodnik jest również zaangażowany w działalność pozasportową. Prowadzi firmę transportową oraz prężnie działa na rynku nieruchomości.

Mnóstwo zwycięstw w różnorodnych konkursach i walkach sprawiło, że 46-latek z pewnością nie może narzekać na finanse. Mimo natłoku obowiązków popularny "Pudzian" w ostatnim czasie postanowił jednak wejść do branży gastronomicznej.

W mediach społecznościowych pięciokrotnego mistrza świata pojawiło się zdjęcie plakatu, na którym Pudzianowski trzyma frytki i kebaba. W ten sposób 46-latek zakomunikował fanom, że stał się ambasadorem znanej sieci sprzedającej kebaby.

"Pudzian" nawiązał współpracę z firmą Bafra Kebab, stając się twarzą marki. W lokalach można nabyć również specjalny "Zestaw Pudziana", który składa się z dużej tortilli z podwójnym mięsem, frytek lub krążków cebulowych oraz dowolnego półlitrowego napoju. Cena takiego dania wynosi około 37 złotych.

Mariusz Pudzianowski nie jest jednak pierwszym sportowcem, który spróbował swoich sił w gastronomii. Swoją sieć kebabów w Niemczech oraz w Polsce prowadzi Lukas Podolski. Z kolei Robert Lewandowski czy Arkadiusz Milik posiadają własne restauracje w Warszawie i Katowicach.