"Nie mogę normalnie jeść". Zawodnik UFC cierpi po brutalnym nokaucie [WIDEO]
Marcos Rogerio De Lima przerwał milczenie po brutalnym nokaucie z rąk Derricka Lewisa. Brazylijczyk przyznał, że od tamtej pory nie może normalnie funkcjonować.
Pod koniec lipca w Salt Lake City odbyło się UFC 291. Bohaterami walki wieczoru tamtego wydarzenia byli Dustin Poirer oraz Justin Gaethje.
Podczas gali w jednym z pojedynków karty głównej Marcos Rogerio De Lima zmierzył się z Derrickiem Lewisem. Starcie było zakontraktowane w limicie dywizji ciężkiej.
Ku zdziwieniu wielu ekspertów, spisywany na straty Lewis lepiej zaprezentował się w trakcie walki. Amerykanin znokautował rywala w zaledwie 33 sekundy.
Lewis rozpoczął pojedynek od wyprowadzenia latającego kolana, które naruszyło przeciwnika. Brazylijczyk upadł na matę, a Amerykanin zasypał go gradem ciosów zmuszając sędziego do przerwania walki.
Około trzy miesiące po wspomnianym pojedynku, pokonany Marcos Rogerio De Lima przerwał milczenie. Zawodnik w rozmowie z "Super Lutas" zdradził, że brutalny nokaut z rąk Lewisa odcisnął piętno na jego codzienności.
- Moje wszystkie zęby są "luźne". Nie mogę normalnie jeść. To trudny moment - przekazał Marcos Rogerio De Lima.