Najlepszy nokaut w historii UFC?! Niewiarygodny cios na gali w Abu Zabi [WIDEO]
Wydawało się, że kibice MMA w najbliższych tygodniach nie zobaczą nic piękniejszego niż nokaut Mameda Chalidowa podczas KSW 55. Tymczasem na gali UFC w Abu Zabi doszło do równie niesamowitego rozstrzygnięcia.
Na ustach całego świata znalazł się Joaquin Buckley. 26-latek po wcześniej porażce z Kevinem Hollandem walczył o swoją przyszłość w UFC. Jego rywalem był Impa Kasanganay.
Buckley w drugiej rundzie przeprowadził akcję, którą zapewnił sobie miejsce w historii dyscypliny na długie lata. Najpierw spróbował zaatakować przeciwnika high kickiem, ale Kasangay bez większych problemów złapał jego nogę. Wówczas Buckley dokonał niemożliwego – upolował rywala spektakularną obrotówką. Cios prosto w szczękę okazał się nokautujący.
26-latek z miejsca został okrzyknięty jako autor jednego z najbardziej efektownych i nieszablonowych ciosów w historii.
- Gdy zobaczyłem, jak jego ciało sztywnieje, pomyślałem: "O tak. To koniec gry. Nazywam to stylem Wakandy" - przyznał po walce niespodziewany bohater wieczoru.
Nagranie z piorunującym ciosem zostało opublikowane na oficjalnym profilu UFC na Twitterze. Odtworzono je już ponad 6 mln razy.
- Najpierw Mamed, a teraz to... Nokauty roku! - skomentował Tomasz Smokowski z "Kanału Sportowego".