MMA. Piotr Świerczewski odpowiedział na wyzwanie Marcina Najmana. "Ten gość ma nierówno pod sufitem"

Piotr Świerczewski odpowiedział na wyzwanie Marcina Najmana. Były reprezentant Polski nabija się z niego, ale nie wyklucza, że stoczy z nim walkę w formule MMA.
Najman zamierza zakończyć sportową karierę, ale najpierw chciałby stoczyć pożegnalną walkę. Swoich potencjalnych rywali wymienił we wpisie na Twitterze. Byli wśród nich Tomasz Adamek, Andrzej Fonfara, Kasjusz Życiński i właśnie Świerczewski.
- Ten gość ma chyba nierówno pod sufitem. Ale z drugiej strony rozumiem, że może być też bardzo sprytny, bo przecież właśnie na tym się promuje, robi biznes - stwierdził Świerczewski w rozmowie z portalem Sport.pl.
Były piłkarz przekonuje, że Najman nie nadaje się do prawdziwych sportów walki. Według niego powinien przenieść swoje zainteresowania na... reżyserowany wrestling. Tylko w ten sposób - jak uważa Świerczewski - 41-latek mógłby się cieszyć ze zwycięstwa.
- Nie wiem w ogóle, jak ktoś może nazywać go sportowcem - zżyma się były reprezentant Polski. Walki z Najmanem jednak nie wyklucza. - Jeśli będzie dalej fikał, to po prostu wejdę do klatki i spróbuję go pokonać - deklaruje. Oficjalnej propozycji walki póki co jednak nie dostał.
Świerczewski póki co stoczył jedną walkę w MMA. Podczas gali Freak Fight Federation pokonał Grega Collinsa.