Mistrz UFC odpowiedział Błachowiczowi. Jest reakcja na zaczepki polskiego zawodnika
Kilka dni temu Jan Błachowicz zaczepił aktualnego mistrza UFC w wadze półciężkiej, Alexa Pereirę. Niedawno Brazylijczyk odpowiedział na słowa Polaka.
11 listopada w nowojorskim Madison Square Garden odbyło się UFC 295. Bohaterami walki wieczoru byli Alex Pereira oraz Jiri Prochazka.
Brazylijczyk znokautował Czecha w drugiej rundzie i został nowym mistrzem dywizji półciężkiej. Na zwycięstwo Pereiry zareagował jego były rywal, Jan Błachowicz.
Polak za pośrednictwem Twittera dosadnie skomentował wygraną Brazylijczyka. Po opublikowaniu wspomnianego wpisu, na Błachowicza wylała się fala krytyki.
"Cieszyński Książę" sprostował swoją aktywność w kolejnym poście. Dodał również, że ma z Brazylijczykiem "niedokończone sprawy", o czym pisaliśmy TUTAJ.
Niedawno na wspomniane wypowiedzi Błachowicza zareagował sam zainteresowany. Pereira podczas transmisji w serwisie YouTube odniósł się do słów Polaka.
Aktualny mistrz UFC stwierdził, że w kolejnej walce chciałby zmierzyć się z Jamahalem Hillem. Zdaniem Brazylijczyka starcie z Błachowiczem byłoby mało interesujące.
- Dla mnie nie ma różnicy. Błachowicz czy Hill, bez różnicy. W tym momencie preferuję Jamahala, bo z Błachowiczem już walczyłem, więc uważam, że nie ma to teraz sensu. Jego wpisy były trochę agresywne, ale w porządku. Wiadomo, gość musi zapewnić sobie walkę, ściągnąć na siebie trochę uwagi, żeby walczyć o pas, jeśli teraz wygra. Robi więc swoją robotę. Z mojej perspektywy bez różnicy. Jeśli organizacja powie, że mam walczyć z nim, to będę z nim walczył. Teraz nie ma to jednak sensu - mówił Brazylijczyk.
Warto przypomnieć, że Pereira oraz Błachowicz zmierzyli się ze sobą w co-main evencie gali UFC 291. Wówczas sędziowie orzekli niejednogłośne zwycięstwo Brazylijcyzka.