"Je**ć Ronaldo, dopóki jest Messi". Wojna z mistrzem UFC trwa [WIDEO]
Wygląda na to, że mistrz UFC, Ilia Topuria, nie ma najlepszych relacji z Cristiano Ronaldo. Kilka tygodni temu piłkarz ostro wypowiedział się o gwieździe MMA. Teraz Gruzin nie pozostał mu dłużny.
Na początku 2024 roku Ilia Topuria sięgnął po mistrzowski pas federacji UFC. Na gali w Anaheim pokonał on Alexandra Volkanowskiego. Kilka miesięcy później do wyczynu Gruzina odniósł się Cristiano Ronaldo. Piłkarz Al-Nassr zarzucił mu, że ten walczy tylko z łatwymi rywalami.
- Topuria za dużo mówi… Myślę, że kiedy pokonał Volka [Alexandra Volkanowskiego - przyp. red.], Volk nie był gotowy z powodu tego kopnięcia… Topuria nie walczył jeszcze z najlepszymi zawodnikami. Jeśli pokona Maxa [Maxa Hollowaya - przyp. red.], będę go szanował - przyznał.
Na odpowiedź mistrza UFC nie było trzeba długo czekać. Gruzin zaznaczył, że gwiazdor futbolu pomylił arogancję z pewnością siebie.
- Nie spodziewałem się, że ktoś taki jak ty nie potrafi odróżnić pewności siebie od arogancji. Ale ostatecznie wszyscy sądzimy według siebie. Życzę ci wszystkiego dobrego w tym, co pozostało z twojej kariery i niech Bóg błogosławi twoją rodzinę - przekazał Topuria w internecie.
Na kolejną odsłonę konfliktu pomiędzy Portugalczykiem i zawodnikiem MMA nie było trzeba długo czekać. Po tym, jak Topuria wygrał z Hollowayem, raz jeszcze odniósł się do Ronaldo. Gruzin powiedział, że na kolejną galę, która ma odbyć się w Miami, zaprosi Leo Messiego.
- Osobę, którą osobiście zaproszę, będzie Messi, bo mieszka w Miami. Więc je**ć Cristiano, dopóki istnieje Messi - rzucił mistrz UFC.
Ilia Topuria walczy w federacji UFC od 2020 roku. Do tej pory odniósł on osiem zwycięstw i nie zanotował ani jednej porażki.