Minuta i będzie po wszystkim. Rywal Szpilki nie ma wątpliwości
Wielkimi krokami zbliża się kolejna walka Artura Szpilki w KSW. Jego rywalem będzie Holender, Errol Zimmerman. Przeciwnik znanego pięściarz nie ma złudzeń, że całość może potrwać minutę.
W 2022 roku Artur Szpilka zaliczył oficjalny debiut w KSW. Znany pięściarz rozbił Serhija Radczenkę, wygrywając już w pierwszej rundzie. Kilka miesięcy później pokonał też Mariusz Pudzianowskiego.
Ostatni występ 35-latka zakończył się jednak porażką z Arkadiuszem Wrzoskiem. Na najbliższej gali KSW 105 będzie on chciał wrócić na zwycięską ścieżkę. Jego oponentem będzie Errol Zimmerman.
Holender słynie z efektowym kończeniem walk przed czasem. Jak sam przyznał, nie inaczej ma być podczas konfrontacji ze Szpilką. Jego celem jest znokautowanie Polaka w pierwszej minucie starcia.
- Mam wielkie doświadczenie i to zaprocentuje w walce ze Szpilką. Na pewno zrobię wszystko, żeby wygrać przez nokaut - powiedział Zimmerman w wywiadzie udzielonym serwisowi Super Express.
- Zawsze wychodzę do klatki z nastawieniem, by wygrać jak najszybciej. Chcę znokautować Szpilkę w pierwszej minucie walki - dodał.
Errol Zimmerman prowadzi obecnie przygotowania do najbliższej walki ze Szpilką. Na jego koncie są już zwycięstwa nad Tomaszem Sararą czy Marcinem Różalskim. Niebawem chce sięgnąć po kolejne.