Media: Usyk sprawdzi się w nowej roli. Nie uwierzycie, co zrobi

18 maja w saudyjskim Rijadzie odbyła się "walka stulecia" w boksie. Tyson Fury zmierzył się z Ołeksandrem Usykiem o tytuł niekwestionowanego mistrza świata wagi ciężkiej.

Starcie rozstrzygnęło się na pełnym dystansie. Sędziowie podjęli niejednogłośną decyzję i wskazali Ukraińca jako zwycięzcę pojedynku, o czym pisaliśmy TUTAJ.

W najbliższej przyszłości prawdopodobnie dojdzie do rewanżu Usyka z Furym. Drugie starcie między pięściarzami jest planowane na 12 października.

Przed rozpoczęciem ewentualnych przygotowań przed walką Ukrainiec, sprawdzi się w nowej roli. Jak przekazał portal MMAfighting.com, 37-latek ma wystąpić w filmie.

Sportowiec zagra w amerykańskiej produkcji "The Smashing Machine". Usyk ma wcielić się legendarnego zawodnika MMA, który występował w organizacji PRIDE, Igora Vovchanchyna.

Ukrainiec wystąpi u boku Dwayne’a "The Rocka" Johnsona, który zagra główną rolę. Aktor odegra rolę dwukrotnego zwycięzcy turnieju UFC w wadze ciężkiej, Marka Kerra.

W 1999 roku Vovchanchyn pokonał Kerra, jednak ostatecznie z powodu nielegalnych uderzeń starcie uznano za nieodbyte. W "The Smashing Machine" prawdopodobnie pojawią się sceny ukazujące wspomniany pojedynek.