Media: Szeremeta mogła zarobić we freakfightach fortunę. Tyle proponowano jej za jedną walkę

Media: Szeremeta mogła zarobić we freakfightach fortunę. Tyle proponowano jej za jedną walkę
Pawel Bejnarowicz / pressfocus
Fakt poinformował, ile pieniędzy Julia Szeremeta mogła zgarnąć za pojedynczy występ we freakfightach. Podana kwota robi wrażenie.
Igrzyska olimpijskie w Paryżu są już przeszłością. Podczas imprezy Julia Szeremeta dotarła do finału pięściarskich zmagań.
Dalsza część tekstu pod wideo
W najważniejszym starciu przegrała z Yu-ting Lin. Mimo to odnotowała historyczny sukces i zdobyła pierwszy srebrny medal dla polskiego boksu od 1980 roku.
Niedawno pięściarka udzieliła wywiadu portalowi Fakt. Podczas rozmowy opowiedziała o ofertach z federacji freakfightowych.
- Były propozycje ze środowiska freakfightów, bym do nich dołączyła. Pewne osoby do mnie dzwoniły. Już po pierwszym telefonie powiedziałam, że mnie to nie interesuje. Potem próbowali się dobijać mailowo, ale nie odpisałam - mówiła zawodniczka.
- Zostaję w boksie olimpijskim. W marcu chciałabym powalczyć o złoto mistrzostw świata. A główny cel to złoto igrzysk w Los Angeles w 2028 roku - zaznaczyła Szeremeta.
Zawodniczka nie ujawniła, ile zaproponowano jej za walkę w organizacji freakfightowej. Portal Fakt ustalił, że zawodniczka za jeden pojedynek mogła zainkasować pół miliona złotych.

Przeczytaj również