Materla żąda kilkumilionowego odszkodowania. W tle głośna sprawa

Michał Materla pozostaje nieaktywny od 16 marca bieżącego roku. Wówczas na gali KSW 92 przegrał w pierwszej rundzie z Piotrem Kuberskim.

Niedawno o 40-latku zrobiło się głośno z powodu jego pozaoktagonowej aktywności. O szczegółach poinformowała Gazeta Wyborcza.

Legenda KSW domaga się odszkodowania za działanie prokurator Agnieszki Nowickiej. Fighter żąda wypłaty prawie ośmiu milionów złotych od skarbu państwa.

Roszczenia Materli odnoszą się do sprawy, która rozpoczęła się 13 grudnia 2016 roku. Wówczas antyterroryści wysadzili drzwi do jego mieszkania w Szczecinie i go obezwładnili.

Policjanci działali na zlecenie wspomnianej Nowickiej. Prokurator stwierdziła, że zawodnik należał do zorganizowanej grupy przestępczej i handlował narkotykami.

Kobieta uznała, iż są podstawy do przeprowadzenia "czynności procesowych". Nie uzasadniła jednak, dlaczego doszło do "siłowego zatrzymania".

Adwokat Materli stwierdził, że podczas aresztowania została przekroczona granica. Nowicka oparła swoją decyzję na zeznaniach jednego z przestępców i postawiła fighterowi zarzuty oraz wystąpiła o areszt.

Po analizie akt sądowych wykazano, że prokurator "podkoloryzowała" oskarżenia. Mimo to, 40-latek spędził w zamknięciu siedem miesięcy.

Po tym czasie Nowicka uchyliła areszt, a zawodnik wyszedł na wolność po uregulowaniu poręczenia o wysokości 150 tysięcy złotych. Ostatecznie kobietę odsunięto od prowadzenia śledztwa.

Dochodzenie zostało całkowicie umorzone w grudniu 2022 roku. Na chwilę obecną nie wiadomo, w jaki sposób wymiar sprawiedliwości ustosunkuje się do żądań fightera.