Marian Ziółkowski obronił pas mistrzowski KSW! Wyniszczający pojedynek w walce wieczoru

Ziółkowski po raz trzeci bronił pasa mistrzowskiego. Wcześniej Maciej Kazieczko i Borys Mańkowski nie zdołali go zdetronizować.

Dziś rywalem 31-latka był Sebastian Rajewski. Przed tym pojedynkiem mógł on się pochwalić bilansem dwunastu zwycięstw w osiemnastu zawodowych walkach.

Rajewski nie przestraszył się mistrza. Na początku walki wyprowadził serię kopnięć. Ziółkowski również mocno pracował nogami. W pierwszej rundzie żaden nie wypracował sobie znacznej przewagi.

W drugiej rundzie pretendent wyprowadził kapitalny cios, po którym Ziółkowski stracił równowagę. Szybko zdołał jednak wrócić na nogi. Jeszcze przed końcem rundy Rajewski sprowadził mistrza do parteru. "Golden Boy" zdołał jednak przetrwać do kolejnej przerwy.

W trzeciej rundzie obraz walki uległ zmianie. Bardziej aktywny stał się Ziółkowski, który powoli obijał przeciwnika. Zarówno w trzeciej, jak i czwartej odsłonie walki mistrz pokazał się z lepszej strony.

Piąta runda również nie wyłoniła zwycięzcy. Jednogłośną decyzją sędziów (49-46, 48-47, 48-47) wygrał Marian Ziółkowski, broniąc pas mistrzowski.