Marcin Najman wyjaśnił swoje zachowanie podczas FAME MMA. Później szybko skasował wpis
Marcin Najman został zdyskwalifikowany po kilkudziesięciu sekundach walki z Kasjuszem "Don Kasjo" Życińskim podczas gali FAME MMA 8. Swoje zachowanie wytłumaczył na Twitterze, ale szybko skasował wpis.
Choć pojedynek miał odbyć na zasadach bokserskich, to Najman sprowadził rywala do parteru i usiłował go kopnąć. Musiała interweniować ochrona.
41-latek po walce nie udzielił wywiadu. Zamieścił jedynie wpisy w mediach społecznościowych.
- Potraktowałem go tak, jak on moją rodzinę - napisał Najman na Twitterze. Choć szybko skasował ten wpis, to i tak został on uwieczniony przez internautów.
Co miał na myśli Najman? Przed walką Życiński sugerował, że jego rywal ma romans z Moniką Godlewską, która też uczestniczy w FAME MMA. Ta sugestia wyprowadziła Najmana z równowagi - w mediach zapowiadał złożenie pozwu i walkę o wysokie odszkodowanie. Na razie poprzestał na rzucaniu inwektyw pod adresem rywala. Można o tym przeczytać TUTAJ.
Władze FAME MMA zapowiedziały wyciągnięcie konsekwencji wobec Najmana. Krzysztof Rozpara, szef organizacji, nie wyjaśnił jednak, na czym miałyby one polegać.