"Mam nadzieję, że wszystko będzie git". Artur Szpilka przebywa w szpitalu. Czeka go przerwa od MMA [ZDJĘCIE]

Artur Szpilka rozpoczął przygodę z mieszanymi sztukami walki w ubiegłym roku. Były pięściarz stoczył do tej pory trzy pojedynki w nowej formule.

W premierowej walce pokonał w drugiej rundzie Siergieja Radczenkę na KSW 71. W kolejnym pojedynku zadebiutował w świecie freakfightów wygrywając z Denisem Załęckim w pierwszej odsłonie na High League 4.

Po raz ostatni był widziany w oktagonie KSW 3 czerwca podczas historycznej gali na Stadionie Narodowym. Szpilka zmierzył się wówczas z Mariuszem Pudzianowskim, którego pokonał w drugiej rundzie.

Pomimo trzech zwycięstw w oktagonie KSW, droga Szpilki w świecie MMA nie jest usłana różami. Były pięściarz prawdopodobnie miał zawalczyć w kolejnym starciu z Arkadiuszem Wrzoskiem. Jak się okazuje, do pojedynku wspomnianych zawodników na razie nie dojdzie.

Szpilka nie wystąpi w bieżącym roku z powodu kontuzji kręgosłupa (więcej TUTAJ). Były pięściarz przeszedł operację, o czym poinformował w mediach społecznościowych.

- Właśnie przyjechałem z bloku operacyjnego, także ja już jestem po operacji. Mam nadzieję, że wszystko będzie git. No i byle do przodu - mówił Szpilka.