Legenda KSW zadebiutuje we freakfightach? Emerytowany zawodnik postawił konkretny warunek
Łukasz "Juras" Jurkowski został zapytany o potencjalny debiut we freakfightach. Legendarny zawodnik KSW wskazał okoliczności, w których mogłoby dojść do walki z jego udziałem.
Łukasz "Juras" Jurkowski jest pierwszym członkiem Galerii Sław KSW. W przeszłości wygrał inauguracyjny turniej organizowany przez federację oraz przez wiele lat wspólnie z Andrzejem Janiszem tworzył legendarny duet komentatorów.
"Juras" stoczył ostatni pojedynek w 2021 roku. Wówczas na gali KSW 61 przegrał z Mariuszem Pudzianowskim przez techniczny nokaut w trzeciej rundzie.
Pomimo przejścia na sportową emeryturę, Jurkowski nie przestał trenować. W wyniku wspomnianej aktywności pojawiły się spekulacje o jego powrocie do oktagonu.
Niedawno "Juras" postanowił odnieść się do pogłosek o potencjalnym występie. W rozmowie z Arturem Przybyszem stwierdził, że jego kariera sportowa jest już zakończona.
Wypowiedział się również o ewentualnym debiucie we freakfightach. Zdradził, że jeśli któraś z organizacji zaproponuje mu 1,5 mln złotych, rozważy wejście do oktagonu.
- Moja kariera sportowa jest zakończona. Oczywiście, jak ktoś przyjdzie z walizką 2 mln i powie: "Walczysz?" Trzeba być idiotą, żeby za tyle nie zawalczyć. Dobra, za 1,5 mln też bym się zastanowił. Ale nie, nie ma żadnych przygotowań do walki. Walizka i się biję z każdym. Trzeba być idiotą, żeby nie przyjąć takich pieniędzy - mówił Jurkowski.
Warto wspomnieć, że zawodnicy związani w przeszłości z KSW mają za sobą debiuty w organizacjach freakfightowych. Do oktagonu Fame MMA wchodzili m.in. Marcin Wrzosek, Borys Mańkowski czy Norman Parke.