KSW 50. Norman Parke wygrał z Marcinem Wrzoskiem. Polak walczył mimo złamanej kości śródstopia [ZDJĘCIE]

W pierwszej rundzie Polak starał się odważnie atakować rywala, jednak Parke miał pod kontrolą przebieg wydarzeń w oktagonie. Ofensywne nastawienie Wrzoska mogło się zemścić, ale Irlandczyk nieskustecznie starał się sprowadzić przeciwnika do parteru blisko siatki.

Parke rozkręcał się z każdą minutą i w drugiej rundzie zaczął coraz śmielej atakować, by w końcu przycisnął Polaka do siatki. Wrzosek wówczas zebrał kilka mocnych kopnięć. Jak się okazało, polski zawodnik złamał jedną z kości śródstopia, jednak walczył dalej.

W trzeciej rundzie byliśmy świadkami intensywnej wymiany ciosów. Parke po raz kolejny docisnął Wrzoska do siatki i następnie go obalił, ale nie dał rady wykorzystać tej przewagi.

Kolejne minuty uwydatniły przewagę Parke'a, który stosował kolejne uściski i dociśnięcia do siatki, Polak zdołał jednak obronić się przed natarciem. Ostatecznie sędziowie niejednogłośnie ( 49:47 dla Parke'a 48:47 dla Wrzoska oraz 49:46 dla Parke'a) ogłosili wygraną Irlandczyka.

Tym samym Norman Parke zdobył mistrzowski pas wagi lekkiej KSW.