Koszmar McGregora. Szef UFC potwierdza
Szef UFC, Dana White, przekazał koszmarne wieści. Spełnił się najczarniejszy scenariusz ws. powrotu Conora McGregora do klatki.
W połowie kwietnia bieżącego roku szef UFC, Dana White, ogłosił powrót Conor McGregora do klatki. 35-latek miał wystąpić w main evencie gali UFC 303, która odbędzie się 29 czerwca w Las Vegas.
Irlandczyk został zestawiony z zajmującym szóste miejsce w rankingu dywizji lekkiej UFC, Michaelem Chandlerem. Starcie miało odbyć się w limicie kategorii półśredniej do 77,1 kg.
Jak się okazuje, spełnił się najczarniejszy scenariusz. Występ McGregora na czerwcowej gali został odwołany, o czym poinformował wspomniany White.
Szef UFC przekazał, że 35-latek był zobligowany do wycofania się z pojedynku z powodu kontuzji. Nie ujawnił, jakiego urazu doznał fighter.
Tym samym Chandler pozostał bez rywala. Finalnie Amerykanin również nie wystąpi w trakcie UFC 303, organizacja nie znalazła dla niego zastępstwa.
Nową walką wieczoru nadchodzącej gali będzie konfrontacja rewanżowa Alexa Pereiry z Jirim Prochazką. Na szali pojedynku znajdzie się pas mistrzowski dywizji półciężkiej.