Kontrowersyjna opinia byłego mistrza UFC. Zawodnik popiera stosowanie niektórych substancji dopingujących

Kilka dni temu Anderson Silva zabrał głos w sprawie dopingu. W swojej wypowiedzi poparł stosowanie niektórych zakazanych substancji.
Były mistrz UFC w wadze średniej, Anderson Silva, wywołał w środowisku sportów walki ogromne poruszenie. Podczas jednego z odcinków "Flow Podcast" podzielił się z kibicami kontrowersyjną opinią.
Brazylijczyk opowiedział się za stosowaniem niektórych substancji dopingujących. Stwierdził, że poszczególne środki powinny być legalne.
Silva powiedział, że częściowy doping powinien być dozwolony po konsultacji z lekarzem. Dodał również, że popiera testy antydopingowe przed walkami.
- Trening, jakiemu poddają się zawodnicy MMA jest kompletnie inny od pozostałych sportów walki. Fighterzy stawiają się w ekstremalnej sytuacji ćwicząc boks, jiu-jitsu i zapasy. Oprócz tego dochodzi przygotowanie fizyczne. Był taki czas, że wszyscy odnosili kontuzje. Jeśli bierzesz coś, co jest pod kontrolą, a co przepisał ci lekarz, nie odniesiesz urazu - mówił Silva.
- To też nie wpłynie na występ w walce. Jestem jak najbardziej za testowaniem podczas fight weeku. Jak wpadniesz wtedy na dopingu, to masz prze***ane - powiedział Brazylijczyk.
Anderson Silva był wieloletnim dominatorem organizacji UFC w wadze średniej. Brazylijczyk dzierżył mistrzowski tytuł w latach 2006-2013.