Kliczko na celowniku gwiazdora. To byłby murowany hit
Kolejny zawodnik wyraził chęć do skrzyżowania rękawic z Władimirem Kliczką. Ukrainiec może wybierać w ofertach.
Władimir Kliczko stoczył ostatni pojedynek 17 kwietnia 2017 roku na Wembley. Wówczas został znokautowany przez Anthony'ego Joshuę.
Jakiś czas temu Ukrainiec po raz kolejny znalazł się na językach. W kuluarach dużo mówi się o jego powrocie do ringu.
W kontekście starcia z Kliczką przewinęło się już kilka nazwisk. Mowa m.in. o Shannonie Briggsie czy Tysonie Furym.
Niedawno o ewentualnym starciu z Ukraińcem wypowiedział się Francis Ngannou. Kameruńczyk zabrał głos w wywiadzie dla Sportsbook Review.
38-latek zaznaczył, że swoją kolejną walkę chce stoczyć w boksie. Kliczko znalazł się na liście jego potencjalnych przeciwników.
- Mógłbym zawalczyć z Rico Verhoevenem, holenderskim kickbokserem, ale nie wiem. Mam w sobie jeszcze kilka walk. Na tym się skupiam, nie na opcjach. Tych jest bez liku. Jest Rico, jest Dereck Chisora. Władimir Kliczko też wchodziłby w grę - mówił Ngannou.
Ngannou ma na swoim koncie dwa pojedynki w boksie. W debiucie przegrał niejednogłośną decyzją sędziów z Tysonem Furym, a w drugiej walce został znokautowany przez Anthony’ego Joshuę.