"Kim on, k***a, jest?". Kosecki zaatakował rywala przed galą Fame MMA. Nietypowa obietnica byłego kadrowicza

Podczas grudniowej gali Fame MMA Reborn ogłoszono, że do oktagonu federacji wejdzie kolejny znany sportowiec. Szeregi federacji zasilił Jakub Kosecki, były piłkarz Legii Warszawa czy Śląska Wrocław.

W najbliższą sobotę 33-latek zmierzy się z Łukaszem "Tuszolem" Tuszyńskim podczas gali Fame 20. Wydarzenie poprzedziła konferencja, w trakcie której zawodnik był bardzo pewny swoich umiejętności.

- Tuszol już szykuje sobie kolejnych przeciwników, ale nie zdaje sobie sprawy, że odechce mu się po tej pierwszej walce już szukać czegokolwiek innego. Czeka go ciężka walka i niestety porażka - mówił.

Jednak Koseckiego najbardziej zbulwersowała kwestia kolejności wychodzenia do oktagonu przez freak-fighterów. Okazało się, że były gracz pojawi się w klatce pierwszy jako mniej medialny freak-fighter.

- Nie podoba mi się to i zastanawiam się, kto to wybiera. Z jakiego, k***a, c***a Tuszol wychodzi drugi do oktagonu? Kim on, k***a, jest? Ja jestem debiutantem, on jest debiutantem - stwierdził "Kosa".

- Ja wyjdę do walki obwieszony medalami. Będę miał trzy za mistrzostwo Polski i trzy za Puchar Polski - obiecywał włodarzom Fame MMA.

Główną atrakcją gali Fame 20 będzie jednak nie walka Koseckiego z Tuszyńskim, a turniej z budżetem dwóch milionów złotych. Wystąpią w nim m.in. Amadeusz "Ferrari" Roślik oraz Adrian "Polak" Polański.