Karolina Kowalkiewicz znów wygrała w UFC! Kuriozalne sceny po walce Polki [WIDEO]
Karolina Kowalkiewicz wygrała drugą walkę z rzędu w UFC. Po jej zakończeniu w oktagonie doszło do kuriozalnych scen.
Polka podczas gali UFC 281 w Nowym Jorku pokonała na punkty Silvanę Gomez Juarez. Przewagę zyskała już w pierwszej rundzie, w której długo przetrzymała rywalkę w parterze. Argentynka odgryzła się w drugim starcie, gdy zadawała celne ciosy. Kowalkiewicz przechyliła szalę na swoją korzyść w ostatniej odsłonie, gdy potrafiła nawet posłać Gomez Juarez na deski.
Sędziowie wskazali zwycięstwo Polki na punkty. Przed ogłoszeniem werdyktu doszło do nietypowej sytuacji. Jeszcze w oktagonie nanoszono poprawki na karcie wyników.
Dla Kowalkiewicz była to czternasta wygrana walka w formule MMA. Po ogłoszeniu werdyktu eksplodowała z radości.
- Czuję się znakomicie. Jestem bardzo szczęśliwa. Włożyłam mnóstwo energii w obóz przygotowawczy do tej walki - myślę, że był jednym z najlepszych w mojej karierze. Wygrałam drugą walkę, to moje drugie życie w UFC - komentowała Kowalkiewicz.