Karateka został znokautowany i... dostał złoty medal. Zaskakująca sytuacja w finale IO [WIDEO]

Hamedi miał przewagę od początku walki. Saudyjczyk chciał przypieczętować swoje zwycięstwo efektownym kopnięciem. W ten sposób stracił złoto.

Ganjzadeh po ciosie rywala padł jak rażony gromem. Irańczyk potrzebował pomocy lekarzy - podano na tlen i zniesiono z maty na noszach

Sam Hamedi został zdyskwalifikowany przez sędziów. Powodem był jego atak - tego typu ciosy są zakazane przez przepisy olimpijskiego karate.

Ganjzadeh wrócił na salę, by odebrać złoty medal.

- Cieszę się z niego, ale jest mi smutno, że zdobyłem go w taki sposób - komentował reprezentant Iranu.

Hamedi otrzymał srebrny medal. Dziennikarzom mówił, że jest niezadowolony z werdyktu sędziów, ale cieszy się z tego, w jaki sposób walczył.