"Juras" w Galerii Sław KSW! Piękna przemowa Janisza, wzruszająca reakcja kibiców. Polały się łzy [WIDEO]

Jurkowski wystąpił już na pierwszej gali KSW. Potem został też pierwszym mistrzem organizacji. W sumie wygrał w niej 15 z 22 walk. Ostatni raz w klatce pojawił się w 2021 roku.

"Juras" pomagał budować też otoczkę KSW. Stworzył legendarny duet komentatorski z Andrzejem Janiszem. To oni przez lata towarzyszyli kibicom podczas transmisji z walk.

Janisz pojawił się za mikrofonem również wtedy, gdy Jurkowski wchodził go Galerii Sław KSW. Na Stadionie Narodowym 42-latek ostatni raz wszedł do klatki. Oprawa była szczególna. Z głośników popłynął "Sen o Warszawie" Czesława Niemena, który kibice odśpiewali na wiele tysięcy gardeł.

W tym czasie Janisz prowadził swoją piękną opowieść o Jurkowskim, z którym zna się już blisko 20 lat.

- Po tym, jak "Juras" wygrał pierwsze KSW, zaproponowałem mu współpracę. Mówił zdaniami niekoniecznie prostymi, miał ogromną łatwość wypowiedzi. Wydaje mi się, że to była najlepsza decyzja w moim życiu - mówił Janisz.

- Uczyliśmy się od siebie. On uczył się zasad pracy z mikrofonem, a ja odróżniać techniki. Łukasz nigdy nie popełnił tego samego błędu. Zawodnik, trener, dziennikarz, komentator, felietonista, prezenter - nie wiem, czy słów nie będzie mi brakować. Człowiek renesansu, bardzo wielu umiejętności. Oprócz tego bardzo dobry kolega i przyjaciel. Dziękuję - mówił dziennikarz.

Główny bohater ceremonii nie krył emocji. Widać było u niego łzy wzruszenia.

- Wiedziałem, że to będzie ciężki moment, ale nie wiedziałem, że tak bardzo. Nie mógłbym sobie wyobrazić lepszego podsumowania tych 25-lat. Życzę każdemu, by spełniał swoje marzenia, tak jak zrobiłem to ja, chłopak z blokowiska, który szukał swojej drogi - powiedział "Juras".