"Je**ć takie werdykty". Freak-fighter zaczął obrażać Fame MMA. Po chwili skasował swój wpis

"Je**ć takie werdykty". Freak-fighter zaczął obrażać Fame MMA. Po chwili skasował swój wpis
Rafał Rusek
Alberto Simao opublikował na swoim Instagramie materiał uderzający w Fame MMA. Popularny raper odniósł się do werdyktu sędziów. Po chwili jego filmik zniknął jednak z internetu.
Przy okazji jubileuszowej gali Fame MMA rozegrany został specjalny turniej w formule K-1. Jego zwycięzca, Maksymilian "Wiewiór" Wiewiórka, pokonał w finale Josefa Bratana, czyli brata Alberto Simao.
Dalsza część tekstu pod wideo
Do wyłonienia triumfatora tego starcia niezbędny był werdykt. Po niejednogłośnej decyzji sędziów główna nagroda powędrowała do mistrza Fame MMA. Zwycięstwo Wiewiórki nie spodobało się innemu freak-fighterowi, Alberto Simao, który opublikował w sieci nagranie.
- Je**ć takie ustawione werdykty, sędziowie Fame MMA drugi raz okradają nas z wygranej. Najpierw oszukali mnie w walce z "Kubańczykiem", a teraz Josefa. Co za ku**a wstyd dla federacji - napisał.
- Sędzia Jarosz po trzech rundach podszedł i powiedział, że wygraliśmy. Jeśli kogoś uraziłem, to z góry sorry, bo jestem wkur***ny. Jak tak można robić, on szedł jak burza - dodał Alberto.
Kilka chwil później freak-fighter usunął kontrowersyjne nagranie, po czym dodał nowy wpis. Tym razem pogratulował on obu finalistom turnieju. Na koniec Alberto wyzwał zaś do walki Maksymiliana "Wiewióra" Wiewiórkę. Ich starcie miałoby się odbyć w formule MMA.
- Ostatecznie wariaty myślę, że obaj finaliści są wielkimi mistrzami, bo dotarli do finału, mimo wszystko gratulację obydwu. Jednakże "Wiewiór" powiedziałeś do mnie w oktagonie: "Do zobaczenia w MMA". Liczę, że na majowej gali nie wydygasz - podsumował raper.
Alberto Simao stoczył do tej pory cztery walki we freak-fightach. W jego dorobku są trzy porażki oraz jedno zwycięstwo. Na początku swojej przygody ze sportami walki pokonał on Marcina Dubiela. Na jego drodze stawali zaś Jakub "Kubańczyk" Flas i dwukrotnie Paweł Tyburski.
Tyburski vs. "Alberto" na Fame MMA 19
Lukasz Sobala / pressfocus

Przeczytaj również