"Ja chcę dać z siebie wszystko, ale mam swoje ograniczenia". Marcin Najman podał datę zakończenia kariery

"Ja chcę dać z siebie wszystko, ale mam swoje ograniczenia". Marcin Najman podał datę zakończenia kariery
Youtube screen
Marcin Najman w przeszłości kilkukrotnie ogłaszał przejście na sportową emeryturę. Niedawno podał nową datę zakończenia kariery.
Marcin Najman wróci do oktagonu Clout MMA podczas drugiej gali organizowanej przez federację. Jego rywalem będzie dużo lżejszy Piotr "Lizak" Lizakowski.
Dalsza część tekstu pod wideo
Nadchodzące wydarzenie z udziałem Najmana odbędzie się 28 października w płockiej Orlen Arenie. Bohaterami walki wieczoru Clout MMA 2 będą Daniel Omielańczuk i Denis "Bad Boy" Załęcki.
Niedawno na kanale "Koloseum" opublikowano wywiad z Marcinem Najmanem przed Clout MMA 2. Freakfighter wypowiedział się m.in. o nadchodzącej walce z Lizakowskim.
Podczas rozmowy poruszono temat sportowej emerytury Najmana. 44-latek zaznaczył, że zostało mu "osiem lat orki".
- Wracając do zakończenia kariery, to została zakończona na Narodowym, gdy pozrywałem ścięgna. To był koniec mojej kariery, chociaż tego do siebie nie dopuszczałem. Teraz to jest sportowo-rozrywkowe. Ta druga walka z Jóźwiakiem pokazała, że ja chcę dać z siebie wszystko, ale ja już mam swoje ograniczenia - mówił Najman.
- To nie jest tak, że to ja jestem prekursorem walk po czterdziestce. Już pomijam George’a Foremana, który zdobył mistrzostwo świata w wieku 45 lat. Przecież Larry Holmes, zorientowałem się dopiero niedawno, walczył jeszcze po pięćdziesiątce. Jak Larry Holmes miał 52, ja mam 44, to jeszcze osiem lat. Jeszcze osiem lat orki przede mną - podsumował freakfighter.
Warto przypomnieć, że Najman w przeszłości kilkukrotnie ogłaszał przejście na sportową emeryturę. Mimo to, każdorazowo wracał do oktagonu, co spotykało się z negatywnymi reakcjami kibiców.

Przeczytaj również