"Idę po złoto!". Jasna deklaracja polskiej bokserki. Tak zareagowała na medal igrzysk

Julia Szeremeta zapewniła sobie w niedzielę medal na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu. Przed kamerami TVP Sport Polka zapowiada walkę o złoto.
20-latka jest rewelacją zawodów w kategorii do 57 kilogramów. Więcej o ćwierćfinałowej wygranej Szeremety możecie przeczytać TUTAJ.
Dla Polki nie jest to oczywiście koniec turnieju. Nasza reprezentantka ma szansę nawet na złoty medal. Przed kamerami TVP Sport nie ukrywała, że właśnie to jest jej cel.
- Walczyłam na pełnym luzie. Świetnie się tutaj bawię. Powiedziałam, że zrobię medal i zrobiłam medal, ale to jeszcze nie koniec - powiedziała Szeremeta.
- Wchodzę, robię robotę. To co lubię, więc nie mam czym się tutaj stresować. Liny to mój świat. Jak wchodzę do ringu, to bawię się tym i pokazuję to, co robię najlepiej - podkreśliła.
- Nie walczyłam nonszalancko, taki jest mój styl. Ja czuję się najlepiej, gdy mam ręce nisko. Może trochę prowokacyjnie, ale tak naprawdę to jest mój styl. Przeciwniczkom trudno spodziewać się, skąd ten cios tak naprawdę przyjdzie - dodała.
- Jak powiedziałam, tak zrobiłam. Nie zatrzymuję się na tym medalu, idę po złoto! Nie stresowałam się tutaj, teraz nie zeszła ze mnie presja. Po prostu wchodzę i robię swoje - zakończyła.