Zawodnik UFC trafił do szpitala w koszmarnym stanie. Jego twarz zaszła opuchlizną [ZDJĘCIE]
Chamzat Czimajew po walce z Kamaru Usmanem trafił do szpitala. Fighter borykał się z poważnymi problemami zdrowotnymi.
Chamzat Czimajew zmierzył się z Kamaru Usmanem podczas co-main eventu UFC 294. Wydarzenie miało miejsce 21 października w saudyjskim Abu Zabi.
Pojedynek zakończył się po pełnych trzech rundach. Sędziowie wskazali Czimajewa jako jednogłośnego zwycięzcę starcia.
Jak się okazuje, zawodnik trafił po wygranej do szpitala. Czimajew za pośrednictwem mediów społecznościowych opublikował w środę kilka zdjęć z pobytu w placówce.
Na udostępnionych fotografiach miał wysypkę na całym ciele. Dodatkowo jego twarz zaszła opuchlizną, a oczy były przekrwione.
- Byłem bardzo chory, doznałem kontuzji ręki, więc nie mogłem od razu wrócić na salę. Chcę powiedzieć wszystkim fanom, że bardziej niż wszyscy chcę zobaczyć siebie w bitwie, kocham tę robotę. Zrobię to i udowodnię, że jestem najlepszy - napisał Czimajew.
Niedługo później fighter usunął wpis z udostępnionymi zdjęciami. Następnie opublikował nagranie, w którym uspokajał kibiców i zapewniał ich, że niedługo wróci do oktagonu.