Gwiazdor rozlicza Najmana z jego słów. "Co ty p***dolisz?"

Marcin Najman stoczył poprzedni pojedynek 4 października bieżącego roku. Wówczas na gali Fame: The Freak rozprawił się z Tomaszem Olejnikiem w pierwszej rundzie.

Na chwilę obecną nie wiadomo, kiedy 45-latek wróci do oktagonu. Nazwisko jego potencjalnego rywala oraz federacja, w której zawalczy, również stoją pod znakiem zapytania.

Niedawno Najman gościł w podcaście WojewódzkiKędzierski. W trakcie formatu zaskoczył swoją wypowiedzią na temat freakfightów.

- Ja jestem za tym, aby dzieci nie miały do tego dostępu. Ale dzieci w Internecie mają taki sam dostęp do freakfightów, jak np. do pornografii. Wystarczy, że klikną, że mają 18 lat i wchodzą. No to więc, to nie jest problem tylko freakfightów. Natomiast to, że jest tam za dużo patologii? No ja się z tym zgadzam! To trzeba ukrócić! - mówił Najman.

Na wypowiedź 45-latka zareagował gwiazdor Fame MMA, Amadeusz "Ferrari" Roślik. Freakfighter w wywiadzie na kanale FANSPORTU TV wytknął Najmanowi hipokryzję.

- Pierwsze, co mi się nasuwa to: "Co ty p***dolisz?". Przecież to on je stworzył! To on był prekursorem. To on robił taki sam gnój. Oczywiście trzeba by było też zdefiniować, kogo i co ma na myśli mówiąc "patologia". Dla jednego to będą narkomani, dla drugiego kryminaliści, a dla trzeciej osoby to będzie wyzywanie się na konferencjach. Także zależy, na którą definicję spojrzysz, bo to obszerne słowo - mówił Roślik.

"Ferrari" powróci do oktagonu 7 grudnia podczas gali Fame MMA 23. Wówczas w main evencie skrzyżuje rękawice z Alanem Kwiecińskim.