Gwiazdor postawił na wygraną Fury'ego. Stracił ogromną sumę
Dillon Danis był pewien, że Tyson Fury zdoła pokonać Ołeksandra Usyka. Kwota, którą postawił, przyprawia o ból głowy.
W sobotę miał miejsce hitowy rewanż z udziałem Ołeksandra Usyka i Tysona Fury'ego. Tym razem stawką nie było niekwestionowane mistrzostwo w wadze ciężkiej, a pasy WBC, WBA, WBO i IBO!
Mimo wszystko walka dostarczyła potężnych emocji i rozegrała się na pełnym dystansie 12 rund. Werdykt należał więc do sędziów. Wszyscy punktowali jednogłośnie - 116:112 na korzyść Ukraińca.
Przed starciem miliony widzów na całym świecie próbowały jak najdokładniej wytypować jego ostateczny rezultat. Należał do nich również kontrowersyjny amerykański zawodnik MMA Dillon Danis.
Jak donosi Daily Mirror, 31-latek postawił 75 tysięcy dolarów na to, że po majowej porażce Brytyjczyk rozprawi się z Ukraińcem. Ostatecznie przyjaciel Conora McGregora wszystko przegrał.
Fighter może sobie pluć w brodę. Jeśli Fury pokonałby Usyka, na jego konto trafiłaby ponad dwukrotność wpłaconych pieniędzy, czyli 170 250 dolarów. W przeliczeniu to niemal 700 tysięcy złotych.
Danis nie krył frustracji w mediach społecznościowych. Wyzywał Usyka i Fury'ego, twierdząc, że Demetrious Johnson mógłby obalić i udusić ich w mniej niż minutę. Pozostało to jednak bez reakcji.
31-letni Amerykanin ma na koncie dwie konfrontacje w MMA i jeden pojedynek w boksie. Wygrał z Kyle'em Walkerem oraz Maxem Humphreyem, a następnie musiał uznać wyższość Logana Paula!