Gwiazdor ostro o zachowaniu bohaterów Fame MMA 24. "Wysypisko śmieci"
Gwiazdor Fame MMA krytycznie wypowiedział się o zachowaniu innych zawodników przed galą. Uznał, że pewne zachowania zakrawają o patologię.
W najbliższą sobotę odbędzie się Fame MMA 24. Nadchodzące wydarzenie zostanie zorganizowane w warszawskim Studiu ATM
Podczas gali Amadeusz "Ferrari" Roślik skrzyżuje rękawice z Jose "Josefem Bratanem" Simao. Zestawienie zostało zakontraktowane w formule bokserskiej w małych rękawicach.
W minioną niedzielę odbyła się konferencja prasowa poprzedzająca event. Jednymi z uczestników formatu byli wymienieni zawodnicy.
Niedługo po zakończeniu transmisji Roślik udzielił wywiadu na kanale Fansportu TV. W trakcie rozmowy wypowiedział się o atmosferze przed galą.
- K**wa, stary. Ja dawno nie byłem na takim wysypisku śmieci! Mordo, to są ludzie… Chłopie. Nie będę nikogo, k**wa, krytykował, bo to nie są wojny, za które mi płacą. No ogólnie, to ugryzę się po prostu w język. Moim zdaniem trzeba rozgraniczyć dymy, a patologię. To są dwie inne rzeczy - mówił Roślik.
Nadchodzące starcie będzie 18. pojedynkiem Roślika pod szyldem Fame MMA. Freakfighter jest jednym z weteranów organizacji.