Grube miliony przejdą McGregorowi koło nosa. Irlandczyk wskazał winnego

Grube miliony przejdą McGregorowi koło nosa. Irlandczyk wskazał winnego
PressFocus/Motorsport Images
Conor McGregor zdradził, że UFC zablokowało hitowy pojedynek z jego udziałem. Irlandczyk miał zgarnąć za wspomniane starcie grube miliony.
Conor McGregor miał powrócić do oktagonu 29 czerwca w walce wieczoru UFC 303 przeciwko Michaelowi Chandlerowi. Ostatecznie Irlandczyk wycofał się z pojedynku z powodu kontuzji palca u stopy.
Dalsza część tekstu pod wideo
Jakiś czas temu 36-latek we wpisie w serwisie X powiadomił, że prowadzi negocjacje w sprawie konfrontacji bokserskiej z Loganem Paulem. W jednym z kolejnych postów fighter udostępnił szczegóły dotyczące starcia.
W publikacji przekazano, że zarówno Paul, jak i McGregor zarobią za potencjalny pojedynek po 250 milionów dolarów. Hitowa potyczka miałaby się odbyć na Wankhede Stadium w Bombaju w ramach kampanii Visit India.
Ostatecznie, jak przekazał sam zainteresowany, pojedynek nie dojdzie do skutku. Irlandczyk w wywiadzie dla The Schmo powiadomił, że UFC zablokowało jego starcie z Paulem.
- Tak bywa. UFC po prostu nie było tym zainteresowane. Dostałem ofertę. Wszystko było na stole. W Indiach otwiera się nowy rynek, który przeżywa rozkwit. Z biznesowego punktu widzenia ta walka byłaby sensownym posunięciem. Kalendarz też by się zgadzał. Wszystko by się dobrze ułożyło w oczekiwaniu na mój powrót do UFC. Organizacja nie była jednak tym zainteresowana - mówił McGregor.
Na chwilę obecną Irlandczyk nie ma zaplanowanego żadnego występu. Kolejna walka z jego udziałem stoi pod znakiem zapytania.
Redakcja meczyki.pl
Filip WęglickiWczoraj · 20:05
Źródło: The Schmo

Przeczytaj również