Gracjan Szadziński rozbił Jana Siroky'ego. Efektowny nokaut podczas gali Genesis [WIDEO]

Walka była niezwykle efektowna. Szadziński i Siroky nie zamierzali się oszczędzać, ale od razu zaczęli mocno się okładać. Górą był Polak, który już w pierwszej rundzie powalił rywala na deski. Siroky był jednak jeszcze w stanie wstać.

Drugą rundę z animuszem rozpoczął Szadziński, który obijał przeciwnika mocnymi sierpami. Siroky w końcu nie wytrzymał jego ataku - po jednym z kolejnych ciosów padł na deski i został wyliczony.

- Jestem porywczy. Wychowałem się na "Rockym" i "Terminatorze". Chciałem pokazać, że mam coś, czego nie można kupić - mówił po walce Szadziński.

Dla Polaka była to pierwsza rywalizacja na gołe pięści. Doświadczenie ma jednak olbrzymie - walczył w boksie amatorskim, K1, czy MMA.