Gortat zaorał freak-fighterów. Wystarczyło kilka zdań

Gortat zaorał freak-fighterów. Wystarczyło kilka zdań
Marcin Bulanda / pressfocus
Marcin Gortat ponownie wyłożył kawę na ławę. Tym razem w prostych żołnierskich słowach podsumował działalność freak-fighterów.
Marcin Gortat rywalizował w NBA w latach 2007-2019. Reprezentował barwy czterech klubów: Orlando Magic, Phoenix Suns, Washington Wizards, a także Los Angeles Clippers.
Dalsza część tekstu pod wideo
W 2020 roku 40-latek oficjalnie przeszedł na emeryturę. Nadal jest jednak o nim głośno. Ostatnio zasłynął z mocnych wypowiedzi na temat odmiennych od koszykówki dyscyplin.
Teraz "Polish Hammer" nie oszczędził freak-fightów. W mocnych słowach przejechał się po popularnych freak-fighterach, którzy błyszczą na konferencjach, zamiast w oktagonie!
- Jeżeli twoją jedyną umiejętnością jest pojechać na konferencję i powyzywać kogoś, powyzywać mu matkę, ojca i tak dalej, a na koniec splunąć na typa, rzucić się i udawać, że chcesz się z nim bić, potem wyjdziesz do ringu i jeszcze z tego ringu uciekniesz, żeby zrobić jeszcze większą popelinę, to nie nazywajmy tego jakimś sukcesem - powiedział były koszykarz na kanale Ekipa WK na YouTube.
- Mimo że na tym zarobisz, to nie nazywajmy tego sukcesem, bo przez takie działania w środowisku ogólnym jesteś spalony. To, że jest grupa ludzi, która gdzieś tam cię podziwia, czy chce cię oglądać, to nie znaczy, że to jest twój sukces, bo to jest błędne myślenie. I to nie są wartości życiowe, które ja bym się chciał z tym utożsamiać. Takie osoby nie mają bytu w moim towarzystwie w ogóle - wyznał.
Gortat raczej nie zawalczy we freak-fightach. Propozycje przyjęli zaś inni byli sportowcy: Tomasz Adamek, Błażej Augustyn, Tomasz Hajto, Jakub Kosecki czy Jakub Rzeźniczak.
11 stycznia odbędzie się gala Prime MMA 11. Niebawem powinien pojawić się również oficjalny komunikat na temat akwizycji organizacji Clout MMA przez federację Fame MMA.
Redakcja meczyki.pl
Michał Boncler26 Dec 2024 · 22:07
Źródło: YouTube / Ekipa WK

Przeczytaj również