Głośna walka "Speeda" na horyzoncie? Ujawniono wielkość gaży i nazwisko rywala
"IShowSpeed" zadeklarował, że byłby w stanie pokonać gwiazdę boksu. Menadżer fightera nie próżnował i złożył streamerowi propozycję.
W miniony weekend w Arlington odbyła się hitowa gala boksu. W walce wieczoru znany YouTuber, Jake Paul, skrzyżował rękawice z legendarnym Mikiem Tysonem.
Ostatecznie tamto starcie rozstrzygnęło się na pełnym dystansie. Sędziowie byli jednomyślni i wskazali Paula jako zwycięzcę.
Występ YouTubera podsumował m.in. "IShowSpeed". Streamer podczas festiwalu ComplexCon zadeklarował, że byłby w stanie pokonać 27-latka.
- Czuję, że mogę pokonać Jake'a Paula w walce. Słuchajcie, szanuję jego etykę pracy, ale kiedy oglądam, jak boksuje, nie wygląda na płynnego. Czuję, że naprawdę mógłbym go pokonać. Kiedy to oglądasz, widzisz wady w jego grze. Zwłaszcza jeśli mam sześć miesięcy treningu, pokonam każdego boksera na tym świecie - mówił "Speed".
Na wypowiedź streamera zareagował menadżer Paula, Nakisa Bidarian. Biznesmen skomentował wpis na profilu The Bread Batch na Instagramie, w którym zacytowano słowa "Speeda".
- Super. Powiedz mu, że mam dla niego 10 milionów dolarów już teraz. Podpis w tym tygodniu. Jeśli pokona Jake'a, dostanie 10 milionów dolarów premii. Podpisz się tam, gdzie twoja sława - napisał Bidarian.
- "Speed" wie lepiej. On na pewno grał - dolał oliwy do ognia Paul.