Freak-fighter zmierzył się z ochroniarzami. Spektakularny koniec walki na Prime MMA [WIDEO]

Freak-fighter zmierzył się z ochroniarzami. Spektakularny koniec walki na Prime MMA [WIDEO]
Screen/Twitter
Spektakularnym zwycięstwem Patryka "Wielkiego Bu" Masiaka zakończyła się jego walka na Prime MMA 7. Znany zawodnik rozbił w oktagonie dwóch ochroniarzy.
Pod koniec 2023 roku Patryk "Wielki Bu" Masiak pokonał na Clout MMA Denisa Załęckiego. Na kolejny występ pogromcy "Bad Boya" nie było trzeba czekać długo. Znany zawodnik zawitał do klatki Prime MMA, gdzie zawalczył w boksie z dwoma ochroniarzami tej federacji.
Dalsza część tekstu pod wideo
Zgodnie z zapisami umieszczonymi w kontrakcie walka ta toczyła się w formule dwóch na jednego, co za tym idzie, Masiak musiał rywalizować z dwoma przeciwnikami jednocześnie.
Dużo lepiej w tę walkę wszedł "Wielki Bu". Po zaledwie 20 sekundach pojedynku jeden z ochroniarzy leżał na deskach. Mimo tego, że na moment wrócił on do starcia, kolejny cios wyprowadzony przez Masiaka definitywnie wyłączył jego przeciwnika z dalszej konfrontacji.
W tej sytuacji Masiak doprowadził do starcia jeden na jednego. Walka w tej formule nie trwała jednak długo. Po niespełna dwóch minutach pojedynku "Wielki Bu" sięgnął po triumf.
Zawodnik Prime MMA zakończył tę konfrontację spektakularnym nokautem. Cios wyprowadzony przez Masiaka powalił rywala na deski i zmusił sędziego do przerwania walki.
Dla "Wielkiego Bu" było to już trzecie zwycięstwo we freak-fightach. W przeszłości pokonywał on Denisa Załęckiego oraz Łukasza Lupę.
Ochroniarze podczas gali Prime MMA 7
Screen/Twitter
Redakcja meczyki.pl
Piotr Sidorowicz 13 Jan 2024 · 22:32
Źródło: PRIME MMA

Przeczytaj również