Freak-fighter wygrał, lecz... nie zostanie zwycięzcą. Kuriozalne rozstrzygnięcie walki wieczoru na Prime MMA 7

13 stycznia w Koszalinie odbyła się się Prime MMA 7. W walce wieczoru Jacek Murański zmierzył się z Pawłem Jóźwiakiem. Ze względu na pełnodystansowy przebieg konfrontacji o jej wyniku decydowali arbitrzy. Ostatecznie to Murański został wskazany jako niejednogłośny zwycięzca.

Jóźwiak nie zgadzał się jednak z werdyktem sędziów. Niedługo po gali postanowił się od niego odwołać, składając oficjalny protest. Freak-fighter zaapelował do prezesa Prime MMA, Tomasza Bezrąka, o powołanie niezależnej komisji sędziowskiej w celu przeanalizowania konfrontacji.

W poniedziałek organizacja poinformowała o ostatecznym rozstrzygnięciu walki. Choć niezależni eksperci stwierdzili o wygranej Pawła Jóźwiaka, podtrzymana zostanie decyzja o zwycięstwie Jacka Murańskiego. W decydującym momencie Jóźwiak wycofał bowiem protest.

- W trakcie zainicjowanej procedury odwoławczej Paweł Jóźwiak finalnie cofnął złożony protest. Uczynił to mimo otrzymania od Prime MMA informacji o trzech niezależnych opiniach sędziów zawodowych, którzy wskazali na jego zwycięstwo - napisano.

- Przed federacją stała bardzo trudna decyzja, od której Paweł Jóźwiak uwolnił nas swoim dojrzałym zachowaniem. Przedmiotowa decyzja sędziowska pozostaje w mocy, a procedura odwoławcza zostaje umorzona jako bezprzedmiotowa - ogłoszono.

Prime MMA poinformowało również o przebiegu sprawy oraz charakterze podjętych działań. Jak się okazuje, Jóźwiak został uznany za triumfatora zarówno przez arbitrów Polskiego Związku Bokserskiego, jak i rozjemców Polskiego Związku Kickboxingu.

- W pierwszej kolejności Prime MMA otrzymało trzy opinie zawodowych sędziów Polskiego Związku Bokserskiego. Opinie te ograniczone były do stwierdzenia, iż starcie wygrał Jóźwiak i nie zawierały one analizy przebiegu walki oraz punktacji - przekazano.

- Wobec tego Prime MMA wystąpiło o kolejne trzy opinie, które wydali sędziowie Polskiego Związku Kickboxingu wraz z pełną analizą każdej rundy. Wszyscy sędziowie wskazali na zwycięstwo Jóźwiaka - zakończono opublikowany na Twitterze komunikat.

Po wygranej z Pawłem Jóźwiakiem Jacek Murański zdecydował się na zmianę organizacji. "Stary Muran" stoczy najbliższą walkę w Clout MMA. Jego kolejnym rywalem, tym razem na zasadach "Dirty Street Boxing", będzie Marcin "El Testosteron" Najman.