Duża zmiana u Murańskiego. Gorąco po Prime MMA 11

Duża zmiana u Murańskiego. Gorąco po Prime MMA 11
Twitter screen
Jacek Murański i jego trener przekazali sensacyjne wieści. Duet poinformował o zakończeniu współpracy.
W miniony weekend w Arenie Ostrów odbyło się Prime MMA 11. W trakcie gali doszło do trzech konfrontacji dwóch na jednego.
Dalsza część tekstu pod wideo
W jednym ze starć Jacek Murański połączył siły ze swoim ówczesnym trenerem, Krzysztofem Rytą. Duet skrzyżował rękawice z Dominikiem Zadorą.
Tamten pojedynek rozstrzygnął się na pełnym dystansie. Sędziowie byli jednomyślni i wskazali Zadorę jako zwycięzcę.
Niedługo po walce Ryta gościł w Kanale Sportowym. Podczas transmisji na żywo poinformował o zakończeniu współpracy z Murańskim.
- Uznałem, że po tym co się wydarzyło nasza współpraca nie ma sensu w tym momencie. Ja nie mam do niego nic za złe, ja mu życzę dobrze. Nie będę gadał na niego brzydko jak niektórzy. Będę gadał dobrze, bo dzięki niemu też się tutaj znalazłem, więc też mu to zawdzięczam, ale po tym co się wydarzyło to nie widzę sensu dalszej współpracy między nami - mówił Ryta.
Słowa Ryty nie umknęły uwadze Murańskiego. 56-latek zamieścił komentarz w serwisie X, w którym stwierdził, że współpraca z trenerem została zakończona z jego inicjatywy.
- Krzysztofie, nie manipuluj widzów, to ja zrezygnowałem z dalszej współpracy, ale teraz wbijanie szpilek we mnie jest wygodne, więc nie ma się co dziwić - napisał Murański.

Przeczytaj również