Dramat gwiazdora Fame MMA. Spełnił się najczarniejszy scenariusz

Dramat gwiazdora Fame MMA. Spełnił się najczarniejszy scenariusz
Screen/X
Marcin Wrzosek podzielił się z kibicami dramatyczną diagnozą. Zdradził, że potwierdziła się najgorsza prognoza.
8 lutego w warszawskim studiu ATM odbyło się Fame MMA 24. Najważniejszym wydarzeniem gali był hitowy turniej, w którym uczestniczyło ośmiu zawodników.
Dalsza część tekstu pod wideo
W jednym z ćwierćfinałów Marcin Wrzosek pokonał jednogłośną decyzją sędziów Pawła Tyburskiego. Tuż po werdykcie zwycięski fighter przeżył istny koszmar.
Do całej sytuacji doszło, gdy w arenie walk pojawił się brat przegranego, Piotr, który postanowił wyzwać Wrzoska do walki i w ramach żartu chciał go obalić.
Były zawodnik KSW upadł w bardzo niefortunny sposób i uszkodził kolano. Jak się później okazało, zerwał więzadła krzyżowe.
Niedawno Wrzosek odebrał dokładny rezonans, o czym poinformował za pośrednictwem relacji na Instagramie. 37-latek wyznał, że spełnił się najczarniejszy scenariusz.
- Wyniki rezonansu odebrałem i wysłałem do lekarza. Niestety najgorsza prognoza się potwierdziła, czyli kompletnie zerwane więzadło krzyżowe i kompletnie zerwane więzadło boczne z uszkodzonymi łękotkami, więc czeka mnie operacja - przekazał Wrzosek.
Wspomniana kontuzja może oznaczać dla Wrzoska koniec kariery. Po operacji 37-latek będzie musiał przejść żmudną rehabilitację.

Przeczytaj również