Cztery sekundy i koniec. Polak brutalnie znokautowany [WIDEO]

Cztery sekundy i koniec. Polak brutalnie znokautowany [WIDEO]
Screen/X
Dominik Jędrzejczyk wystąpił na gali Karate Combat 51, lecz będzie chciał o tym, jak najszybciej zapomnieć. Zaraz po rozpoczęciu walki kapitalnym nokautem popisał się Robelis Despaigne.
W czwartek zorganizowana została gala Karate Combat 51. W karcie walk znalazł się m.in Dominik Jędrzejczyk. Jego rywalem był debiutujący w tej organizacji były zawodnik UFC, Robelis Despaigne.
Dalsza część tekstu pod wideo
Pojedynek z udziałem Polaka nie trwał jednak długo. Już w czwartej sekundzie pięknym nokautem popisał się Despaigne. 36-latek trafił Jędrzejczyka prawym sierpowym, powalając go na deski.
Cios kubańskiego zawodnika okazał się na tyle mocny, że jego rywal nie był już w stanie wrócić do walki. Sędzia był zmuszony przerwać ten pojedynek. Jego zwycięzcą w debiucie został Despaigne.
Nowy nabytek Karate Combat już w swoim debiucie przeszedł do historii tej federacji. Jego nokaut jest bowiem najszybszym w historii organizacji. Nikt wcześniej nie skończył walki w krótszym czasie.
W przeszłości Despaigne był zawodnikiem UFC, lecz jego przygoda tam nie trwała długo. Mimo tego, że zaczął ją od czterech triumfów z rzędu, potem odniósł dwie porażki, które zakończyły współpracę.
Na przestrzeni najbliższych miesięcy Kubańczyk będzie chciał się odbudować w Karate Combat. Jego początek w nowej organizacji był znakomity. Fani z niecierpliwości czekają na kolejne walki 36-latka.
Redakcja meczyki.pl
Piotr Sidorowicz Wczoraj · 14:42
Źródło: X

Przeczytaj również