Cztery nokdauny w dwie rundy - Haye miażdży rywala [VIDEO]

To był bardzo jednostronny pojedynek. W zasadzie od pierwszych sekund pierwszej rundy olbrzymią przewagę miał angielski bokser, który zasypywał rywala serią potężnych ciosów. Szwajcar ograniczył się jedynie do defensywy i próby ucieczki przed atakami przeciwnika.

Już w pierwszej odsłonie Gjergjajew dwukrotnie został posłany na deski. W drugiej rundzie David Haye kontynuował swoją odważną walkę i zaciekle atakował szwajcarskiego boksera. Ten po trzydziestu sekundach znowu wylądował na deskach. Kiedy pięściarz osunął się po raz czwarty, arbiter postanowił przerwać pojedynek.

To druga walka Davida Haye'a po niemal trzyletniej przerwie. Wcześniej były mistrz świata organizacji WBA w kategorii ciężkiej znokautował Marka de Moriego. We wrześniu Anglik zmierzy się z Shannonem Briggsem.