Skandaliczne zachowanie Conora McGregora. Potężny nokaut legendy UFC na… meczu NBA [WIDEO]
Podczas rozgrywanego w nocy z piątku na sobotę meczu pomiędzy Miami Heat oraz Denver Nuggets nie brakowało znamienitych gości. Na trybunach pojawił się m.in. Conor McGregor.
Finały NBA wchodzą w decydującą fazę. Po rozegraniu czterech spotkań o krok od wywalczenia historycznego tytułu są koszykarze Denver Nuggets. W sobotnim meczu pokonali Miami Heat (108-95) i już tylko jedno zwycięstwo dzieli ich od sięgnięcia po upragnione trofeum.
W starciu odbywającym się na Kaseya Center kapitalne zawody rozegrał Aaron Gordon. W dorobku 27-latka znalazło się 27 punktów, siedem zbiórek i sześć asyst. Kroku dotrzymywał mu ponadto najlepszy zawodnik rundy finałowej, Nikola Jokić. Serbska gwiazda zapisała na swoim koncie kolejne w tym sezonie double-double. Wielkich nazwisk nie zabrakło także wśród kibiców.
Na trybunach obiektu w Miami pojawił się m.in. Conor McGregor. Legenda UFC, choć blisko dwa lata temu podjęła decyzję o przejściu na emeryturę, regularnie pojawia się w świetle kamer na różnego rodzaju wydarzeniach sportowych. Tym razem znalazł się wśród gości sobotniego hitu NBA.
Obecność Irlandczyka na hali Kaseya Center postanowili wykorzystać organizatorzy, którzy w trakcie jednej z przerw zaprosili byłego zawodnika na parkiet. 34-latek postanowił zaprezentować swoje umiejętności szerszej publice, wykorzystując do tego maskotkę Miami Heat. Mężczyzna przebrany za ognistą kulę pojawił się przed legendą UFC ubrany w wielkie rękawice bokserskie.
Mimo tego, że cała sytuacja miała charakter prześmiewczy, McGregor nie oszczędził Burniego. Po ciosie, który posłał go na parkiet, postanowił wymierzyć kolejny.
Jak donosi ''The Athletic'', incydent z udziałem Irlandczyka miał przykre konsekwencje. Po całym zajściu mężczyzna przebrany za maskotkę Miami Heat został zniesiony z parkietu przy pomocy kilku osób z zespołu promocyjnego. Finalnie konieczna była także wizyta w szpitalu. Tym razem skończyło się jedynie na drobnych stłuczeniach.
Z informacji przekazanej przez oficjalną stronę Miami Heat wynika, że pracownik klubu NBA otrzymał leki przeciwbólowe, po czym udał się do domu, gdzie wraca do pełni sił.
Niedługo miną dwa lata od ostatniego pojedynku Conora McGregora w oktagonie UFC. W lipcu 2021 roku irlandzki zawodnik przegrał przez techniczny nokaut z Dustinem Poirierem. Chwilę później ogłosił przejście na emeryturę. W trakcie zawodowej kariery odniósł 22 zwycięstwa i zanotował sześć porażek.