Co za nokaut na Fame MMA! Rywal bezwładnie padł na matę [WIDEO]

Podczas gali Fame MMA 24 rozegrany został turniej z udziałem ośmiu zawodników. Po triumfy w ćwierćfinałach sięgnęli Gracjan Szadziński, Denis Załęcki, Alberto Simao i Marcin Wrzosek. Były zawodnik KSW doznał jednak poważnego urazu, o czym pisaliśmy TUTAJ.

Miejsce kontuzjowanego Wrzoska zajął Oskar Wierzejski. Na inaugurację gali Fame MMA 24 już w pierwszej rundzie rozbił on Bartosza Szachtę.

Zadanie stojące przed Wierzejskim w półfinale turnieju było bardzo trudne. Rywalem freak-fightera był dobrze dysponowany Alberto Simao.

Od początku starcia raper próbował przejąć inicjatywę i kąsał swojego rywala pojedynczymi kopnięciami. Te ostatnie okazało się jednak zabójcze dla przeciwnika. Mocny cios doszedł do głowy oponenta.

Trafiony Wierzejski od razu padł na matę i nie był w stanie kontynuować pojedynku. Sędzia go przerwał, a po triumf sięgnął Alberto Simao.

Znany muzyk awansował do wielkiego finału, gdzie zmierzył się z Gracjanem Szadzińskim. Były zawodnik KSW także nie miał nic do powiedzenia. Alberto Simao skończył walkę w 15 sekund i wygrał turniej.