Agencja antydopingowa zwróciła uwagę na Błachowicza. "Chcę bez wstydu spojrzeć na swoje odbicie w lustrze"

Błachowicz wystąpi w drugim najważniejszym pojedynku gali UFC 291. "Cieszyński Książę" zmierzy się w Salt Lake City z migrującym z kategorii średniej Alexem Pereirą.

Lipcowa walka będzie dla Brazylijczyka debiutem w dywizji półciężkiej. Zdaniem ekspertów, Błachowicz jest faworytem nadchodzącego starcia.

Aktualnie trwa tzw. "fight week", w którym zawodnicy m.in. wypełniają obowiązki medialne. W jego trakcie Błachowicz został wyróżniony przez organizację i otrzymał wyjątkowy upominek.

UFC nagrodziło Polaka pamiątkową kurtką. Błachowicz znalazł się w elitarnym gronie osób, które uzyskały 50 lub więcej negatywnych wyników w testach antydopingowych Amerykańskiej Agencji Antydopingowej [USADA].

- Będę ją nosić z dumą! Taką kurtkę otrzymują tylko osoby, które miały 50 lub więcej negatywnych wyników w testach antydopingowych USADA. Wierzę w czysty sport jako drogę do prawdziwego sukcesu. Kiedy odwieszę rękawice na kołek, chcę bez wstydu spojrzeć na swoje odbicie w lustrze i bez wahania powiedzieć, że wszystko osiągnęłam tylko ciężką pracą i wytrwałością. W czasach, gdy modne jest chodzenie na skróty, chciałbym propagować taką postawę wśród młodych sportowców - napisał Błachowicz na Twitterze.

"Cieszyński Książę" trafił do UFC w 2014 roku. Od tamtej pory stoczył 19 pojedynków i wygrał 12 z nich. Walka z Pereirą prawdopodobnie będzie eliminatorem do starcia mistrzowskiego. Polak zawalczy z Brazylijczykiem około godziny szóstej w niedzielę.